AP Marko-Gol w Regionalnych Mistrzostwach Turnieju Gry 1x1
Olo z awansem do Wielkiego Finału Woj. Pomorskiego
28 maja 2024 r., Kościerzyna
Czterech reprezentantów Akademii Piłkarskiej Marko-Gol wzięło udział w II edycji Turnieju Gry 1x1 – rozgrywek organizowanych przez Polski Związek Piłki Nożnej oraz Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej.
Turniej Gry 1x1 to inicjatywa mająca na celu przede wszystkim promocję indywidualnych zdolności zawodników, kształtowanie ich odwagi na boisku oraz zwrócenie uwagi trenerom klubowym, pracującym z dziećmi, na fundamentalne znaczenie tego elementu sztuki piłkarskiej.
Umiejętność minięcia przeciwnika oraz skuteczna gra ofensywna – tymi zdolnościami wyróżniali się uczestnicy Mistrzostw Regionalnych Turnieju Gry 1x1, które zostały rozegrane we wtorek na Stadionie w Kościerzynie przy ulicy Kamiennej.
W zawodach brali udział piłkarki i piłkarze z roczników od 2013 do 2016. Aby jeszcze skuteczniej rozwijać wśród dzieci zdolności do gry ofensywnej, w II edycji turnieju wprowadzono strefy, dzięki którym zawodnik broniący nie musiał - jak to było w I edycji - czekać na rywala pod swoją bramką. Zmiana ta miała zachęcić zawodniczki i zawodników do odważnej, proaktywnej gry.
Z samego rana do rywalizacji przystąpił debiutant AP Marko-Gol - Kuba z rocznika 2016. Mimo, że walczył bardzo ambitnie nie tylko z czterema rywalami, ale także ze stresem i upalną pogodą, to nie udało się wygrać (każdy mecz trwał 4 minuty) i swoje mistrzostwa skończył na tym etapie.
W południe do zawodów przystąpił Olo z rocznika 2013. On poradził sobie rewelacyjnie w grupie eliminacyjnej wygrywając wszystkie trzy pojedynki! Zwycięski okazał się także ćwierćfinał, chociaż emocji w nim nie brakowało, gdyż w normalnym czasie było 3-3 a wygrał dopiero po karnych 7-6! Zwycięski ćwierćfinał oznaczał awans do finałów wojewódzkich i w półfinale gładko uległ faworytowi mistrzostw, a następnie po rzutach karnych przegrał walkę o brązowy medal w "małym finale".
Po południu do gry przystąpiły dziewczynki, a wśród nich dwie reprezentantki AP Marko-Gol: Tosia z rocznika 2013 i Dora z rocznika 2014. Obydwie to rewelacji poprzednich mistrzostw, finalistki finałów wojewódzkich i medalistki regionalne (Tosia srebrna, Dora brązowa).
Tym razem dziewczętom poszło znacznie gorzej, gdyż swój udział zakończyły na mistrzostwach regionalnych. Bardzo blisko awansu do finału wojewódzkiego była Tosia i tylko brakowi koncentracji w ostatnich sekundach "zawdzięczała" brak sukcesu. W dwóch meczach prowadziła z rywalkami (1-0 z pierwszą i 2-1 z kolejną) i zbyt szybka chęć podwyższenia wyników kosztowała ją straty piłki i remisy w ostatnich sekundach, które zadecydowały o trzecim miejscu w grupie (awansowały dwie najlepsze zawodniczki)! Dora także miała szansę na awans do finałowej czwórki, ale w dwóch meczach nie utrzymała prowadzenia 1-0, a porażki 1-2 eliminowały ją z walki o finał!
Podsumowując finał regionalny to zawodnicy AP Marko-Gol wypadli gorzej niż w I edycji. Niespodziankę na plus sprawił Olo, który we wrześniu jedzie na mistrzostwa woj. pomorskiego by powalczyć o finał Mistrzostw Polski, które odbędą się w październiku na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Trzymamy za niego kciuki, a jako ciekawostkę należy przytoczyć fakt, że Olo na mistrzostwa w tym roku dostał się trochę.... tylnymi drzwiami! Pierwotnie zgłoszony był Kacper (vice-kapitan mistrzowskiego rocznika 2013), ale - wcześniej zaplanowany - wyjazd z rodzicami do Włoch uniemożliwił mu udział i w jego miejsce trener wytypował właśnie Olafa. Zastępca wykorzystał w pełni swoją szansę i zagrał rewelacyjnie wywalczając awans do finału pomorskiego. Brawo!
Komentarze